Tabletki nasenne zakłócają proces oczyszczania mózgu

Tabletki nasenne zakłócają proces oczyszczania mózgu

Powszechnie stosowane leki nasenne utrudniają mózgowi efektywne usuwanie odpadów i toksyn podczas snu – przynajmniej u myszy.

Tabletki nasenne mogą pomóc szybciej zasnąć, ale sen, który zapewniają, może nie być w pełni regenerujący. Badania przeprowadzone na myszach, którym podano zolpidem – substancję czynną popularnych leków nasennych, takich jak Ambien – wykazały, że ich mózgi miały trudności z efektywnym usuwaniem odpadów podczas snu.

Sen odgrywa kluczową rolę w oczyszczaniu mózgu. W nocy płyn mózgowo-rdzeniowy przepływa przez tkanki mózgowe, wypłukując toksyny za pomocą systemu cienkich kanałów, zwanego układem glimfatycznym. „To trochę jak zmywarka, którą mózg uruchamia podczas snu” – tłumaczy Maiken Nedergaard z Uniwersytetu Medycznego w Rochester w stanie Nowy Jork. Mechanizm odpowiedzialny za przepływ tego płynu nie był jednak do końca poznany – aż do teraz.

Zespół Nedergaard wszczepił światłowody do mózgów siedmiu myszy, aby za pomocą fluorescencji śledzić przepływ krwi i płynu mózgowo-rdzeniowego podczas snu.

Okazało się, że kluczowym czynnikiem w procesie oczyszczania mózgu jest cząsteczka norepinefryny (nazywana również noradrenaliną). Gdy jej poziom rośnie, naczynia krwionośne w mózgu zwężają się, zmniejszając objętość krwi i pozwalając płynowi mózgowo-rdzeniowemu wniknąć głębiej w tkanki. Z kolei gdy poziom norepinefryny spada, naczynia rozszerzają się, wypychając płyn z powrotem. Te zmiany, występujące w fazie snu NREM (non-rapid eye movement), sprawiają, że naczynia krwionośne działają jak pompa dla układu glimfatycznego.

To odkrycie potwierdza, że norepinefryna odgrywa kluczową rolę w oczyszczaniu mózgu z toksyn. Wcześniejsze badania wykazały, że podczas snu mózg uwalnia norepinefrynę w powolnym, oscylacyjnym rytmie. Te „fale norepinefryny” występują w fazie NREM, która jest istotna dla pamięci, nauki i innych funkcji poznawczych.

Kolejny etap badań obejmował podanie sześciu myszom zolpidemu. Chociaż myszy zasypiały szybciej niż te, które otrzymały placebo, przepływ płynu mózgowo-rdzeniowego w ich mózgach spadł średnio o około 30%. „Innymi słowy, ich mózgi nie były dobrze oczyszczane” – mówi Nedergaard.

Zolpidem nie jest tu wyjątkiem – większość leków nasennych hamuje produkcję norepinefryny, co sugeruje, że mogą one zakłócać zdolność mózgu do usuwania toksyn.

Nie wiadomo jeszcze, czy wyniki tych badań można w pełni przełożyć na ludzi. „Architektura snu u ludzi różni się od tej u myszy, ale mamy ten sam układ nerwowy, który został tu przebadany” – zauważa Laura Lewis z Massachusetts Institute of Technology. „Pewne fundamentalne mechanizmy mogą być więc wspólne dla obu gatunków”.

Jeśli jednak leki nasenne rzeczywiście zakłócają proces oczyszczania mózgu, konieczne będzie opracowanie nowych terapii – ostrzega Nedergaard. W przeciwnym razie istnieje ryzyko pogłębiania problemów ze snem i negatywnego wpływu na zdrowie mózgu.